Komentarze: 11
Budzac sie w swietle porannej mgly, patrzac przez okno, mam wrazenie,ze nie tak dokladnie mialo wygladac moje zycie. Za duzo tutaj niepokoju, przewaznie o sama siebie. Egoizm potrafi czasami sprawic, ze nie widzi sie semsu patrzenia w przyszlosc. Tak, czy inaczej, nie tak mialam zamiar zyc. Szczerze mowiac,to nigdy nie myslalam o tym, jak bedzie ,,kiedys", po prostu sie zylo. Teraz, kiedy mam jakis pojecie o tym czyms, pojawiaja sie problemy. Siedzac teraz, snujac utopijne sny, wbijam sobie samej szpilki pod paznokcie. Zadreczam sie rzeczami, ktorymi w sumie nie powinnam sie zajmowac. Potem sie poloze. I bede lezec poki noc nie nastanie.